Previous Next

Przy omawianiu lektury "Mały Książę" podejmowaliśmy wiele aktywności. Jedną z nich było zredagowanie kolejnego etapu podróży bohatera. 

Powstała książeczka, którą przeczytał pan Janusz Włodarczyk, autor książki "Mały Książę ze strychu".
Zamieścił pod moim wpisem na blogu komentarz o treści: 

"Dziękuję pięknie. To była niezwykle ekscytująca lektura. Młodzież ma niezwykły dar i umiejętność obserwacji otaczającego świata. Z pewnością wiele z tych tekstów nadaje się do publikacji. Niektóre teksty, wymagałyby drobniutkich korekt, ale to drobny szczegół. Widać w nich duży potencjał. Jako autor "Małego Księcia ze strychu", kontynuacji przygód naszego bohatera, poczułem autentyczny oddech konkurencji na plecach. Nie wyróżniałbym żadnej z tych prac. Wszystkie są dobre. Pomyślałem sobie, że dla jednego z autorów (autorek) w podziękowaniu za włożony trud, przeznaczę jeden egzemplarz mojej książki z osobistą dedykacją. Może najsprawiedliwiej, było by wybrać autora drogą losowania. GRATULUJĘ WSZYSTKIM, a Pani, tak wrażliwych uczniów. Mało dziś jest nauczycieli, którzy w tak twórczy sposób potrafią kształtować charaktery młodzieży. Jeszcze raz dziękuję za chwile spędzone na lekturze przysłanych prac. Janusz Włodarczyk."

Książkę otrzymała Natalia. Brawa od rówieśników były spontaniczne i wyrażały uznanie dla  uczennicy. Oklaski należą się też darczyńcy. Książka z dedykacją autorską z pewnością zmotywuje ją do dalszej pracy.

Wioletta Rafałowicz